Wydawca treści Wydawca treści

ochrona lasu

Do najistotniejszych szkodników pierwotnych nękających nasze lasy należą:

  • szeliniaki, które regularnie nawiedzają uprawy leśne i wymagają zwalczania chemicznego na powierzchni od kilku do prawie 40-tu hektarów rocznie;
  • osnuja gwiaździsta, występująca w starszych drzewostanach, której populacja ograniczana jest przy użyciu sprzętu lotniczego począwszy od lat 70-tych, z przerwami, do chwili obecnej, na powierzchni od kilkudziesięciu do ponad 200-tu hektarów rocznie.

Niezależnie od wyżej wymienionych szkodników monitoringiem objęta jest również brudnica mniszka oraz poproch cetyniak, które nie wystąpiły na naszym terenie    w ilości zagrażającej trwałości lasu. Spośród szkodników wtórnych sosny należy wymienić cetyńce oraz przypłaszczka granatka, które są zwalczane poprzez bieżące usuwanie drzew zasiedlonych. Celem zwiększenia odporności ekosystemów leśnych na szkodniki prowadzone są działania profilaktyczne m. in. poprzez ochronę pożytecznej fauny owadożernej (np. grodzenie mrowisk, dokarmianie ptaków, wprowadzanie gatunków owocodajnych, stanowiących bazę żerową dla ptactwa).

W ostatnich latach istotnym problemem, w nielicznych na naszym terenie drzewostanach liściastych, stało się zamieranie dębów i jesionów, któremu towarzyszy występowanie szkodliwych owadów atakujących osłabione drzewa. Istotnym czynnikiem szkodotwórczym w uprawach i młodnikach są niektóre gatunki zwierząt łownych (np. jeleń, sarna, dzik). Ostatnio również chroniony bóbr, podtapiający drzewostany wszystkich klas wieku.

W celu ograniczenia szkód stosowane są zabezpieczenia mechaniczne w postaci ogrodzeń i osłonek przeciwspałowych, chemiczne - repelentami . Podejmowane są również działania zmierzające do zapewnienia odpowiedniej bazy żerowej przy jednoczesnym utrzymywaniu właściwej liczebności populacji zwierzyny w łowisku.

Coraz częściej występujące ekstremalne zjawiska pogodowe są również przyczyną powodującą liczne szkody we wszystkich drzewostanach. Do najczęściej występujących abiotycznych czynników szkodotwórczych zaliczamy na naszym terenie podtopienia (np. w 1997, 2010 r.), okiść, suszę, przymrozki, huraganowe wiatry. Przewaga siedlisk wilgotnych (64,3 %) oraz silne wiatry właśnie są przyczyną powstawania licznych wiatrołomów i wywałów. W wyniku działania huraganowych wiatrów w marcu 1990 roku usunięto 67 tys. m3 drewna, z tego w jednym tylko ówczesnym Leśnictwie Osowiec - 28 tys. m3. W listopadzie 2004 roku, z tych samych przyczyn, wycięto ok. 30 tys. m3 drewna. Huragan „Cyryl" (18/19 stycznia 2007 roku) spowodował szkody w ilości ok. 12,5 tys. m3.

Problemem, z którym leśnicy borykają się od lat, jest zaśmiecanie środowiska leśnego. Akcja „Czysty las" pochłania znaczne kwoty, które z roku na rok rosną pomimo zdawałoby się rosnącej świadomości ekologicznej społeczeństwa. Wypada jednak mieć nadzieję, że działania LP w zakresie edukacji z czasem przyniosą wymierne efekty.

 

Ochrona przeciwpożarowa

Lasy Nadleśnictwa Turawa w całości zaliczone zostały do I, najwyższej kategorii

zagrożenia pożarowego.

Na system obserwacyjno – alarmowy składają się: zlokalizowana na terenie Leśnictwa Jełowa  dostrzegalnia pożarowa, patrole naziemne Służby Leśnej, patrole lotnicze, punkt alarmowo – dyspozycyjny.

Koordynacja działań w zakresie ochrony przeciwpożarowej prowadzona jest przez punkt alarmowo dyspozycyjny Nadleśnictwa, wyposażony w łączność radiową i telefoniczną.

Dla Nadleśnictwa opracowano szczegółowy plan alarmowania sił i środków, który zamieszczono w „Sposobie postępowania na wypadek powstania pożaru lasu", a znajdującym się również w posiadaniu KM i KP PSP. „Sposób postępowania …" został uzgodniony z właściwymi terytorialnie komendantami PSP i jest corocznie aktualizowany.

W ostatnim dziesięcioleciu (2004-2013) powstało 45 pożarów na powierzchni łącznej 12,87 ha. „Najbogatszy w pożary" był jednak rok 1992, kiedy to odnotowano 69 tego typu zdarzeń, na łącznej powierzchni 94,17 ha. Największy miał miejsce w dniu 29.08.1992 r. w leśnictwie Morcinek na powierzchni 22,64 ha.

Jak się okazało sprawcami wielu pożarów byli podpalacze, ujęci w 1992 i 2005r.

Dostrzegalnia pożarowa w leśnictwie Jełowa

 


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Zastrzelono wilka

Zastrzelono wilka

Szanowni Państwo

Leśnicy swój zawód wykonują z zamiłowania do przyrody. Dlatego dla leśników jako przyrodników ochrona przyrody jest bardzo ważna. Poprzez pracę w środowisku leśnym w ramach wielofunkcyjnej gospodarki leśnej dbają o środowisko, kształtują poziom różnorodności biologicznej biocenoz leśnych i pomnażają walory przyrodniczo – krajobrazowe. Poziom różnorodności biologicznej odnosi się przecież do systemów ekologicznych, specyfiki ich składu gatunkowego i opartej na nim równowagi biologicznej. Różne typy ekosystemów powstały w wyniku dopasowania się gatunków i liczebności ich populacji do struktury ekosystemu w określonych warunkach środowiska. Jednym z takich typów ekosystemów są właśnie ekosystemy leśne.

W ramach swoich działań leśnicy przykładają ogromną wagę do zachowania dziedzictwa narodowego, jakim są lasy z ich bogactwem gatunków roślin, grzybów i zwierząt. Szczególną troską obejmuje się gatunki rzadkie i chronione, zwłaszcza ujęte w Polskich Czerwonych Księgach. Z ogromnym niepokojem przyjmujemy wieści o znalezieniu każdego martwego osobnika objętego ochroną gatunkową.

Również fakt zastrzelenia wilka (Canis lupus) w miniony piątek 15 listopada 2019 roku przez myśliwego obcokrajowca bardzo nas – leśników zmartwił. Jako, że jest to gatunek ujęty w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt niezwłocznie podjęliśmy działania w myśl obowiązujących procedur. Wilk w tej Księdze jest zaliczony obok rysia i niedźwiedzia do gatunków niższego ryzyka, ale bliskich zagrożeniu.

Z uwagi na zaistniałą sytuację i miejsce zdarzenia powiadomiliśmy Państwową Straż Łowiecką, Stobrawski Park Krajobrazowy, Dyrekcję Ochrony Środowiska i Policję. Służby te od razu zajęły się sprawą. Policja przesłuchała świadków i prowadzi postępowanie. Żywimy przekonanie, że zastrzelenie wilka okaże się działaniem niezamierzonym. Holenderski myśliwy, który zastrzelił wilka brał udział w polowaniu zbiorowym, którego organizatorem jest biuro polowań współpracujące z Lasami Państwowymi od wielu lat. Osąd sprawy pozostawiamy profesjonalnym służbom prowadzącym postępowanie w sprawie.